POEZIJA.COM.PL
  • O nas
  • Aktualności
  • Imprezy
  • FUNDACJA ROZWÓJ
  • GALERIA
  • Search /Szukaj/ Trazi
  • Kontakt

Przekłady

  • z polskiego na serbski
  • z serbskiego na polski
  • z polskiego na chorwacki
  • z chorwackiego na polski
  • z polskiego na macedoński
  • z macedońskiego na polski
  • z polskiego na słowacki
  • z polskiego na rusiński
  • z polskiego na rosyjski
  • z rosyjskiego na polski
  • z polskiego na białoruski
  • z polskiego na ukraiński
  • z ukraińskiego na polski
  • z serbskiego na rosyjski
  • z serbskiego na bułgarski
  • z serbskiego na macedoński
  • z serbskiego na słoweński
  • z serbskiego na słowacki
  • z serbskiego na rumuński
  • z bułgarskiego na polski
  • z bułgarskiego na serbski
  • z bułgarskiego na macedoński
  • ze słoweńskiego na polski
  • Z chorwackiego na słoweński
  • z chorwackiego na bułgarski
  • z rosyjskiego na bułgarski
  • z polskiego na czeski
  • z czeskiego na polski
  • z tureckiego na serbski
  • z angielskiego na turecki
  • z serbskiego na angielski
  • z polskiego na angielski

Publikacje

  • Publikacje w oryginale
  • Rubryka Olgi
  • Recenzje
  • Podróże do świata i sztuki z Agnieszką Jarzębowską
  • Rubryka Ladislava Babicia
  • Rubryka Mirosława Grudnia
  • UMETNIČKI KUTAK VERICE TADIĆ

Sylwetki twórców

  • Zasłużeni dla idei
  • Polska
  • Turcja
  • Serbia
  • Chorwacja
  • Bośnia
  • Słowenia
  • Macedonia

Polityka Pywatności

  • Polityka Prywatności

Nasze recenzje

Jurata Bogna Serafińska W największym gnieździe orła

Szczegóły
Nadrzędna kategoria: Recenzje
Opublikowano: 21 lipiec 2012

Polski czytelnik dostał właśnie kolejną możliwość przeniknięcia do poetyckiego świata Obrena Risticia, autora wielu tomików poetyckich, członka Związku Literatów Serbskich, redaktora znanego kwartalnika „Bdenje”.

W Polsce Obren Ristić publikował na łamach antologii współczesnych sztuk słowiańskich "Między Ochrydą a Bugiem", Krosno 2011 oraz czasopisma "Doza". Wcześniej, wspólnie z Olgą Lalić-Krowicką i Dejanem Bogojeviciem wydał tomik poetycki "Odlewanie wiersza/Livenje pesme" (wydanie dwujęzycznie Mladenovac 2010).

Czytaj więcej: Jurata Bogna Serafińska W największym gnieździe orła

Jurata Bogna Serafińska Bałkańskie wiatry – słowiańskie klimaty

Szczegóły
Nadrzędna kategoria: Recenzje
Opublikowano: 21 lipiec 2012

Ivan Korponai to dziennikarz, poeta, malarz, autor tomików poezji wydanych w językach; serbskim, słoweńskim, niemieckim i węgierskim. W Polsce twórczość Ivana Korponai była znana dotychczas tylko czytelnikom Antologii Sztuk Słowiańskich „Między Ochrydą a Bugiem”.
Tym razem wiersze poety zostały wydane po polsku w Krośnie w tomiku p.t. „Bałkańskie wiatry”, w znakomitym tłumaczeniu Olgi Lalić-Krowickiej.

Życie Ivana Korponai (ur. w Suboticy w Serbii) można podzielić na dwa etapy – czas, który płynął mu w ojczyźnie, jaką była Jugosławia, i czas późniejszy na emigracji. Musimy o tym pamiętać w czasie lektury książki, bo wtedy lepiej zrozumiemy przesłanie poety.

Czytaj więcej: Jurata Bogna Serafińska Bałkańskie wiatry – słowiańskie klimaty

Jurata Bogna Serafińska Katharsis

Szczegóły
Nadrzędna kategoria: Recenzje
Opublikowano: 21 lipiec 2012

Miłość i śmierć to tematy od wieków związane z poezją. Do tego jeszcze miłość trudna, tragiczna, połączona z uzależnieniem od nałogu.

Sprawy związane z miłością są w poezji podejmowane częściej przez kobiety niż przez mężczyzn. W poezji dotyczącej uczuć uwidacznia się jakaś taka niewidoczna granica, oddzielająca różne punkty widzenia. Popularnie mówi się o tym, że mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus.

W przypadku wierszy poety obcokrajowca, idealnym rozwiązaniem wydaje się tłumaczenie dokonane przez polską poetkę. Na klimat dzieła składają się wtedy dwa rodzaje wrażliwości, wynikające z różnic płci i z różnic narodowości,

Czytaj więcej: Jurata Bogna Serafińska Katharsis

Jurata Bogna Serafińska KAWA, DZWONECZKI I ZEGAREK BABCI

Szczegóły
Nadrzędna kategoria: Recenzje
Opublikowano: 21 lipiec 2012

Moje ostatnie lektury utwierdziły mnie w przekonaniu, że jesteśmy obywatelami Świata, a kwestia tego gdzie mieszkamy jest wyłącznie sprawą naszego wolnego wyboru. I nie jest to już tak jak dawniej, że to tylko my Polacy, my Słowianie wyjeżdżamy i osiedlamy się w tzw. krajach zachodnich – w Niemczech, Anglii, USA czy na Antypodach. Coraz liczniejsze są przypadki, że to ludzie z krajów zachodnich przyjeżdżają do nas i … zostają.

Przykład? – Sarah Luczaj, mieszkająca od kilkunastu lat na Podkarpaciu angielska poetka, tłumaczka i psychoterapeutka (członek Polskiego Towarzystwa Mindfulness), mająca w swoim dorobku m.in. tłumaczenia wierszy Haliny Poświatowskiej.

Pierwszy tomik poezji Sary Luczaj ukazał się w 2009 r. w USA (wydawca Fortunate Daughter Press) p. t. „An Urgens Request”.
Warto podkreślić, że Fortunate Daughter Press wydaje raz w roku debiutancki tomik poety, którego uznaje za wyjątkowego.
Ten tomik poezji został teraz przetłumaczony przez Annę Wojciechowską i wydany po polsku z nowoczesną okładką projektu Agnieszki Stańczak w Krośnieńskiej Oficynie Wydawniczej.

Publikacja zawiera dwadzieścia trzy wiersze, z których część była wcześniej publikowana w prasie angielskojęzycznej, a także w Chorwacji, Serbii i w Polsce (w tłumaczeniu Anny Wojciechowskiej w czasopismach: Wiadomości Kulturalne, Horyzonty, Migotania Przejaśnienia, Znaj).

W wierszach Sary Luczaj odnajdujemy często wątki psychologiczne, jak na przykład w wierszu p. t. „Odszczekując” -

„Powiedziałbym każdemu, kto ma depresję: nie wierz w myśli w twojej głowie. Nie spaceruj z czarnym psem. Spaceruj, gdzie są ludzie.” /G. P. Taylor/.

„Nie rób tego, mówią. Nie spaceruj
z czarnym psem.
Nie patrz mu w oczy.
(…). Dmucham
w gwizdek, i puszczam
smycz. Jem przestrzeń. O mój
Boże, oddycham. Wstaję
teraz z otwartymi dłońmi
i w butach”.

Każdy wiersz to ślad ulotnej chwili, która umożliwiła poetce zapisanie przemyśleń. Odnajdujemy wielkie ich bogactwo. Od jedności wszechświata (wiersz „Dla Jose Drouet”) po zwykłe codzienne momenty szczęścia, po strofy kreślone dla córeczki w wierszu :Oh my girl”.
Jestem pod wrażeniem pełnych wyrazu słów notujących szczęśliwe chwile w utworze „Wciąż słychać ten dźwięk” -

„Kiedy kładę się obok mojego mężczyzny i dziecka, pełna miłości, nie myśląc ani nawet nie czując, ‘moje’. (… )słońce znowu świeci prosto na nas i w moim życiu przez tę krótką chwilę wszystko jest w porządku”.

Sarah Luczaj zna wagę słów – tych poetyckich i tych terapeutycznych. W przypadku tytułowego wiersza „Pilna prośba” oba te znaczenia zlewają się w jeden sens. Czytamy –

„Boimy się, ze nasze słowa powiedzą
Coś o nas
Zamiast używać tych cholernych słów, żeby mówić
Grawitujemy nieodparcie
Ku stronie biernej.”

Sprawy wielkiej i małej wagi… Czy są w ogóle sprawy małej wagi? Czy nie wszystko jest ważne? Czy drobiazg nie może wywołać wielkiego kataklizmu, wielkiej zmiany?

Poetka zastanawia się nad sprawa kluczową – jak przejąć kontrolę nad własnym życiem. W wierszu o takim właśnie tytule czytamy –

„Nie słuchaj rad
Przerabiaj rady.
Przewracaj rady na lewa stronę.
Trzymaj rękę na duszy.”

Mamy zastanawiać się, myśleć, nie być biernymi słuchaczami, odbiorcami cudzych racji, mamy sami podejmować decyzje, sami kształtować swoje życie, swoje dzisiaj i jutro.... Nie wszyscy to potrafią, ale tego można się nauczyć. Poetka o tym wie i przekazuje tę wiedzę czytelnikom.

Wiersz pod tytułem „Wakacje” przypomina opowiadanie. Ma ciekawą fabułę i zaskakujący motyw z zegarkiem babci –

„ kipi ze złości, Zegarek babci>”.

„Tryb rozkazujący” przyrównałabym do poetyckiej piguły farmaceutycznej, w której w subtelny sposób  zakodowano to, co powinniśmy wiedzieć, co powinnisny umieć zrobić, aby nie tracić kontaktu z bliskimi –

„zdejmę moje kłótnie
Relatywizm
Spódnicę
Kawę i dzwoneczki’

Nie będę już pisać więcej na temat kolejnych wierszy z tomiku Sary Luczaj. Czytelnicy musza sami przeczytać te wiersze i przekonać się, że są nie tylko piękne ale i wartościowe, warte przemyślenia i że mogą być przydatne dla przebudowy modelu życia, do świeżego spojrzenia na własne ego. To wiersze o nas, o współczesnym świecie i jego wartościach i rozlicznych problemach, to utwory wywołujące refleksję i zmuszające do myślenia. A poza tym bardzo dobrze się je czyta.


---

Sarah Luczaj, „Pilna prośba”, przekład Anna Wojciechowska, s 34, Krośnieńska Oficyna Wydawnicza, Krosno 2011

Jurata Bogna Serafińska ŚWIAT OD DAWNA NIE JEST RAJEM

Szczegóły
Nadrzędna kategoria: Recenzje
Opublikowano: 21 lipiec 2012


Gmatwanina myśli i słów. Alkoholizm, lekomania, narkomania, seks dla sportu, bieda, brud, przerwane studia, praca, brak perspektyw, brak marzeń, beznadzieja. Wszystko to opisane bardzo sugestywnie. Czytelnik- mężczyzna (bo rzecz jest napisana z męskiego punktu widzenia) ma wrażenie, że uczestniczy w kolejnej libacji w brudnym ciasnym, dusznym pokoju. Pije, zasypia, budzi się, łyka jakieś piguły,  posuwa kolejne przypadkowe laski i jednocześnie… myśli. Cały czas męczy go to ciągłe myślenie, zastanawianie się nad wszystkim. męczy go, bo wie, że zastanawianie się do niczego dobrego go nie doprowadzi. Wszystko jest przecież z góry zaplanowane i postanowione. Dobrze naoliwione trybiki poruszają się zgodnie z planem w wielkiej społecznej machinie, zwanej ojczyzną.

Czytaj więcej: Jurata Bogna Serafińska ŚWIAT OD DAWNA NIE JEST RAJEM

  1. Jurata Bogna Serafinska POEZIJA BEZ GRANICA
  2. Jurata Bogna Serafińska POEZJA NIE ZNA GRANIC
  3. Jurata Bogna Serafińska Między Ochrydą a Bugiem – Antologia współczesnych sztuk słowiańskich
  4. Jurata Bogna Serafińska NASZE SŁOWIAŃSKIE KLIMATY

Strona 9 z 19

  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8
  • 9
  • 10
  • 11
  • 12
  • 13