Dla M.

W babcinym domu
rosły mirty
w glinianych donicach.
Blisko domu babci
rosną nad rzeką
niezapominajki.

W zakolu rzeki
kisiły się ogórki
w dębowych beczkach.
W upalny dzień
razem z babcią
niosłam balię
za jedno ucho
nad rzekę.
Babcia uderzała kijanką
w mokre rzeczy.

Na brzegu rzeki leżały
kamienne macewy z kierkutu.
Rzucili je w proch Niemcy
gdy umacniali most.

Płucząc bieliznę
kobiety na nich klękały
chyląc głowy
pod czujnym okiem Pana.

Patrzyłam na nie,
na tajemnicze napisy,
na kształty
półokrągłe i prostokątne,
na wyryte gwiazdy Dawida.
Na jednej z nich widniał napis
o dziwo, po łacinie:
per aspera ad astra.

W babcinym domu
rosły mirty.
Nad rzeką rosną
niezapominajki.

W noc nowiu
gdy wieś zasypia
zapomniane macewy
wołają do Pana.