Elżbieta Maria Kotlarska – absolwentka filologii polskiej Uniwersytetu Wrocławskiego – mieszka w Jeleniej Górze. Jest animatorką kultury regionu jeleniogórskiego: organizuje plenery, spotkania i konkursy literackie. Pełni funkcję prezesa Stowarzyszenia – Jeleniogórski Klub Literacki. Swoje utwory publikowała w czasopismach dolnośląskich i ogólnopolskich.
E.M. Kotlarska jest autorką zbioru wierszy „Sekretne związki” (Jelenia Góra 2009). Zaintrygował mnie ten tytuł… Dlaczego poetka pisze o związkach, które nie są przeznaczone do wiadomości ogółu? Autorka uchyliła rąbka tajemnicy w tytułowym wierszu zbioru (s. 42):

Dawni mistrzowie
namawiają do spojrzeń
obrazami głębszymi niż rzeczywistość.
(…)

Tak, sekretne związki przeznaczone są do wiadomości miłośników sztuki. Dawni mistrzowie zostawili nam genialne dzieła: literackie, artystyczne, architektoniczne, naukowe etc.
Nie ulega wątpliwości, że wspomniane dzieła są elementami świata kultury i sztuki, wzniesionego przez człowieka ponad światem przyrody:

Sekretne związki dusz
otwierają nowe przestrzenie
jak klejnoty na różowych wypukłościach,
pożądliwe karesy
unoszą w kosmos.

„Sekretne związki dusz” otwierają duchowe i zmysłowe przestrzenie. Pokrewne obrazy poetyckie znalazłem w tomiku Izabeli Iwańczuk: „Lunatycy” (Miniatura, Kraków 2008). Słupska poetka zgromadziła w swoich utworach „szereg obrazów ze świata . To one przede wszystkim przydają tej propozycji artystycznej cechy oryginalności”  (opinia Stefana Pastuszewskiego). Oto charakterystyczny przykład: „z prawej/ bielą dojrzewają szczęśliwe anioły// z lewej/ blaskiem tężeją nieznane gwiazdy// pośrodku/ cudem oddzielamy miłość od ziarna” („Profil”, s. 37).
E.M. Kotlarska ma podobny dar gromadzenia kosmicznych obrazów, m.in. w wierszu „Czary” (s. 60): „Dziewczyna (…)/ wyczesuje gwiazdy leciutko/ z włosów, które spadają miękko/ na miasto”. Istotne jest to, iż wspomniane poetki nie zapominają o „świecie wewnętrznym”. E.M. Kotlarska powraca w „Sekretnych związkach”  do domu rodzinnego, m.in. w poruszających wierszach: „Moja mama” (s. 16) i „Ojciec” (s. 14). Mama poetki „do innych podobna, / kocha za bardzo, / ufa  za bardzo, / wierzy za bardzo.” (s. 16).  Śmierć rodziców spowodowała u dojrzałej poetki poczucie wielkiej pustki. W wierszu „Ojciec” znalazłem wstrząsające wyznanie: „Zamknięty w pudełko/ z pocałowaną ręką, całkiem sam.// Nad nim wieko, przed nim wieki./ We mnie – pustka.” (s. 14).
Bohaterka wierszy E.M. Kotlarskiej nie ma kompleksu prowincji. Zachwyca się pięknem krajobrazu Gór Olbrzymich (tak kiedyś nazywano Karkonosze). Natura kryje w sobie tajemnice duchowe. W wierszu „Wiosna” czytamy: „(…) Odwieczny kod,/ genetyka gór./ Ludzie nie rozwiązują/ tych zagadek, /  bo po co.” (s. 20).
Należy podkreślić, że artystycznym dopełnieniem tomiku E.M. Kotlarskiej są piękne zdjęcia karkonoskich krajobrazów. Wykonał je mąż poetki – Jan Kotlarski.

Elżbieta Maria Kotlarska, „Sekretne związki”; wydawca: Stowarzyszenie Jeleniogórski Klub Literacki, Jelenia Góra 2009, ss. 80